Aspe wygrało konkurs na organizację Winobrania. Czegóż oczekiwać?

Cały przetarg powinien być rozbity na mniejsze transze, tak by była większa konkurencja i więcej firm mogło startować. Kto inny organizuje jarmark staroci, kto inny część jarmarkowo-ciuchową, kto inny występy muzyczne dla starszych ludzi, kto inny dla młodszych. Za 100 tys. można mieć festiwal muzyczny o ogólnopolskiej renomie, tu za 500 tys. nie ma nawet imprezy o lokalnym charakterze.

To festyn rangi powiatowej dla starszych wiekiem. W tym roku w samo winobranie słyszałem pod BWA, jak młodzi ludzie, np. mająca jakieś 17 wiosen M., siedzieli i narzekali że kompletnie, zupełnie nic się nie dzieje. Bo nie działo się absolutnie nic, chyba że "kolorowe jarmarki" i festyn dla osób z pokolenia 40-50. Część niby dla młodych byla tragicznym nieporozumieniem, na tą scenę koło Palmiarni niemal nikt nawet nie przychodził- sam zresztą zajrzałem tam ze dwa razy i było kilka osób. Za daleko od centrum.

Komentarze

Popularne posty